Worms Armageddon to gra, gdzie sterujemy tytułowymi robakami i walczymy z innymi robakami wymieniając ciosy co rundę. Arsenał jest całkiem pokaźny, a gra utrzymana jest w tonie humorystycznym. Wygrywa ta drużyna, która pierwsza pokona wszystkich z drużyny przeciwnej. Dobra zabawa szczególnie gdy gra się z inną osobą. Gra jest strategią torową, została wyprodukowana przez studio Team17 w 1999 roku. Nawet teraz gra bawi i śmiało można w nią zagrać.
2. Soldier of Fortune
Soldier of Fortune to brutalny FPS, który powstał w 2000 roku. Akcja dzieje się w czasach współczesnych i gracz walczy ze zwykłymi ludźmi, to co wyróżniało tytuł, to jego brutalność. Przeciwnikom można rozwalić głowę, odstrzelić kończyny, a potem gdy leżeli na ziemi „pobawić się” tnąc, odstrzeliwując wszystkie kończyny, czy ciąć twarz nożem aż nic nie zostanie. W grze było dużo krwi, co teraz może nie robi wrażenia, ale wtedy takie masakrowanie przeciwników robiło wrażenie, chociaż istniały gry jeszcze brutalniejsze. Arsenał, który był do dyspozycji gracza sprzyjał brutalnej eliminacji wrogów.
3. Battle City
Battle City gra akcji wydana w 1985 roku na konsole NES. Rozgrywka bardzo prosta i niekomplikowana, ale jednocześnie bardzo wciągająca. Czołg broniący orła przed innymi czołgami, tak w skrócie przedstawia się gra. Najwięcej zabawy było z drugim graczem można było wówczas podzielić role jeden idzie atakować czołgi, a drugi broni orła. Mapy niewielkie, krótkie i praktycznie nieskończone. Fajną i dodatkową zabawą było tworzenie własnych map, na których można było potem zagrać. W Polsce gra może być znana niektórym bardziej jako Tank1990.
Tak wygląda lista 3 fajnych starych gier, które warto sprawdzić nawet teraz. Czasami warto odpocząć od nowości i sprawdzić w co grali gracze starszej daty.
Pamiętajcie żeby dostosować gry do wieku! Zasady tutaj